Recenzje uczniów NPRC - 13

Recenzja książki Johna Greena „Żółwie aż do końca”

Niedawno przeczytałam powieść autorstwa Johna Greena zatytułowaną „Żółwie aż do końca”. Została ona wydana w 2017 roku i jest najbardziej osobistą książką tego autora, gdyż główna bohaterka cierpi na zaburzenie obsesyjno-kompulsywne, na które w młodości on są chorował. Do przeczytania tej książki skłonił mnie jej tytuł, który jest dość niecodzienny i ma się nijak do opisu książki. Jest on zaczerpnięty z „Krótkiej teorii czasu” Hawkinga , w której to Ziemia spoczywa na wielski żółwiu, ten żółw na kolejnym i tak w nieskończoność. Jest on nawiązaniem do problemów, z którymi zmagają się osoby cierpiące na zaburzenie obsesyjno-kompulsywne. Książka przedstawia losy szesnastoletniej Azy Holmes zmagającej się z lękami i nękającymi ją spiralami myśli, która wraz z swą przyjaciółką Daisy dołącza do poszukiwań zaginionego miliardera.

Russell Pickett zaginął w tajemniczych okolicznościach, nie zostawiając po sobie żadnej wiadomości, a jedynie serię tajemniczych zapisków. Policja wyznaczyła nagrodę w postaci stu tysięcy dolarów za podanie im informacji umożliwiających odnalezienie miliardera. Powieść wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Jest napisana językiem potocznym i czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Autor bardzo obszernie przedstawia wiry myślowe Azy, które uważam za najbardziej ciekawą część tej powieści. Jej rozmyślania dotyczą głównie możliwości zarażenia się różnorakimi chorobami, niekiedy także mają charakter filozoficzny. Spodobała mi się również kreacja postaci oraz relacje między nimi. Sprawiają, że książkę czyta się jeszcze przyjemniej. Żadna z nich nie została na siłę wykreowana na idealną, bohaterowie są przedstawieni jako realni ludzi, którzy również zmagają się z problemami życia codziennego. Uświadamiają nam, że należy je przezwyciężać i walczyć o szczęści. Po opisie książki można przyjąć, że cała uwaga czytelnika zostanie skierowana na kryminalną część tej historii, jednak bardzo szybko zostaje ona przysłonięta przez chorobę. Autor skupił się na jak najbardziej dokładnym przedstawieniu problemu, na który cierpią osoby z zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym. Uważam, że była to bardzo dobra decyzja, ponieważ w dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi zmaga się z właśnie z tego typu problemami, więc dzięki tego rodzaju książkom w końcu takie tematy przestają zaliczać się do tematów tabu. Sposób postępowania głównej bohaterki może również zainspirować wiele osób do zmagania się z przeciwnościami losy, odnajdywania w sobie odwagi oraz czerpania radości z codzienności. Przez tą powieść autor pokazuje, że życie tak naprawdę nigdy nie jest idealne, każdy ma problem, jednak dzięki woli walki możemy przeistoczyć je w szczęście. Powieść wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Daje ona siłę do walki z problemami oraz pokazuje, że każdy może być szczęśliwy. Szczególnie spodobało mi się dogłębne opisanie przez autora problemu, z którym boryka się główna bohaterka. Z pewnością polecam tę książkę.

                                                                                Wiktoria Wasztyl 1B